Autor |
Wiadomość |
VexGreenbow
Nobilitowany
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka
|
|
"Gadające" miecze |
|
Pomyślałem, że pierwszy temat w tym dziale powinien przyciągać nazwą i odnosić się do prawie wszystkiego...
Zmieniłem zdanie, zacznę go nietypowo. Napiszcie z jakimi mówiącymi przedmiotami zdażyło wam się spotkać, opiszcie ich charakter, ja spotkałem się z trzema (niektórym ta liczba coś mówi) mieczami:
-mówiący miecz - niezbyt to nazwa orginalna, to broń wprost stworzona dla barda, wyjątkowo przydatna podczas występów, lubiąca ponad wszystko inne walkę i śpiew, jest wymagająca względem użytkownika
-Galadorn - oręż Kaeriona Withheart, ten miecz podąża za właścicielem, czasem przemawia do Kaeriona
-Liracol - ten dwuręczny miecz nie może zamknąć "jadaczki", przez tego żądnego krwi durnia walczący nim wojownik jest ciągle rozpraszany, ma to swoje dobre strony, bo dzięki temu nie działają na niego zaklęcia umysłu
To wszystkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:21, 25 Cze 2006 |
|
|
|
|
Nalvetar
Arcylord Wszechrzeczy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Uniwersum Arcylorda
|
|
|
|
Mało wiem o gadających mieczach, ale znam miecze zdolne do telepati i posiadające wole.
Zdolnym do telepati jest miecz Kazid'hea,zwany (lub zwana) przecinaczką.Miecz ten często rozmowia z właścicielem.
Natomiast miecz,który raczej nie "mówi" (choć to do końca wiadome nie jest) ale posiada bardzo silną własną wole
(ale Entreri ją okiełznał).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:15, 25 Cze 2006 |
|
|
VexGreenbow
Nobilitowany
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka
|
|
|
|
Jak mogłem zapomnieć o Kazid'hey (czy jak to się odmienia), to bardzo inteligentny miecz, motyw ze zmianą wyglądu rękojeści był świetny, mówisz też o Szponie Charona... (wywiedz się, czy to piśnie choć słowo) ale mnie interesują tylko te porozumiewające sie z użytkownikiem! najlepiej żeby gadały, zawsze takie lubiłem, przypomniałem sobie o mieczu z którym spotkałem się w Divine Divinity, w ów broni zaklęty był demon i co najważniejsze puki tam był ten miecz za jego sprawą potrafił gadać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 23:58, 25 Cze 2006 |
|
|
Pharaun_Mizzrym
Hrabia
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Menzoberranzan
|
|
|
|
Pozwolisz ze cie poprawie?? Khazad'Hei ooo tak powinno byc chyba:P a gadajace miecze to napewno Lilarcor jest fajniutki a wogole jest duzo lepszy jak sie upgraeduje u Cromwella i wtedy dopiero sie nim ostro pocina a tak to z gadajacych mieczy to najbardziej mi sie podoba mieczyk Cattie-Brie i oczywiscie Szpon Charona;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 9:45, 26 Cze 2006 |
|
|
Orion Fangmorton
Lord Rodu Fangmorton
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pałac rodu Fangmorton
|
|
|
|
nalvetarze a czy pamietasz miecz Hellevil posiadajacy wlasna wloe, ktory zdolny byl do opanowania duszy posiadacza?
jezeli chodzi o gry komputerowe (RPG ofc)
mozna wymienic rowniez szpon beliara (Gothic II Noc Kruk sie klania, goraco polecam)
miecz ten nie mowil acz potrafil opanowac dusze posiadacza (to troszke oklepany motyw moim zdaniem i dlatego niezyb przychylnie na niego patrze)
i daltego glowny bohater mogl oddac ostrze w rece pewnego maga wody aby ten go zniszczyl
moim zdaniem miecz wyglada ciekawie i ciekawy jest aspekt zmiany charakterysyk wzgledem awansu postaci korzystajacej z tej klikngi
a propos szponu charona jestem slabo obeznany z powiesciami L.A. Salvatore (jak cos zle napisze to mnie poprawcie) acz znam kilka histori z opowiesci szanownego nalvetara i znam jako tako historie szponu
IMO duzo lepsza od szponu beliara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 9:51, 27 Cze 2006 |
|
|
Nalvetar
Arcylord Wszechrzeczy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Uniwersum Arcylorda
|
|
|
|
Hellevil (miecz który sam niegdyś wymysliłem,nazwa znaczy oczywiście "piekielne zło",ale czyta się pojedyncze "l") posiadał wiele potężniejszych mocy niż opadowanie duszy posiadacza.
Między innymi wchłonięcie duszy i wzmocnieniem siebie, albo chwilowa zmiana właściciela w pseudonieumarłego demona o niezwykłej mocy (niesmiertelnego zresztą)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:45, 27 Cze 2006 |
|
|
VexGreenbow
Nobilitowany
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka
|
|
|
|
Orionie widzę u Ciebie pewną literówkę, otóż zamiast R.A Salvatore napisałeś L.A Salvatore, a Szpon Charona z wielkich liter, mieliśmy Cię poprawić , tak też zrobiłem, wybacz jeśli przesadziłem. Mówię po raz drugi że mnie interesują tylko te gadające! Nie interesują mnie teraz inne, aniżeli te o których właśnie wspomniałem, sądze że powinno się zrobić osobny temat o mieczach posiadających inne właściwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:46, 27 Cze 2006 |
|
|
Orion Fangmorton
Lord Rodu Fangmorton
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pałac rodu Fangmorton
|
|
|
|
a takim razie bardzo przepraszam ale to nie byla literowka a blad wynikajacy z nieuwaznego sluchania Nalvetara ;]
przperaszam wszystkich fanow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:08, 27 Cze 2006 |
|
|
VexGreenbow
Nobilitowany
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka
|
|
|
|
W Krypcie Grozy w której to występuje miecz znany jako Galadorn pojawia się też łuk należący do elfiego tropiciela Gerwytha ( co prawda to nie miecz, ale za to czasem coś powie!), niedawno wróciłem do tej książki, tym samym niemal pod sam jej koniec przypominając sobie, że owa broń również może porozumiewać się ze swym "panem", tyle że w elfim języku (niestety tylko telepatycznie, tak jak i Galadorn), co ciekawe Kaerion - przyjaciel Gerwytha dzięki mocy Galadorna był zdolny usłyszeć co mówi łuk, jednakże niewiele z tego zrozumiał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 11:56, 11 Lip 2006 |
|
|
VexGreenbow
Nobilitowany
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemnego zaułka
|
|
|
|
Kompletnie nie pomyślałem, ciągle o tym pamiętałem, lecz nie dawno wstyd przyznać pomyślałem o dodaniu tego przedmiotu do tej listy, to mianowicie bicz Quenthel Baenre. Jest ona mistrzynią Arach-Tinilith (czy jak to się pisze), piasuje bardzo wysokie stanowisko wśród mrocznych elfów, jest pierwsza w kolejności do obrania tronu po swej siostrze Triel, ale nie mówmy o postaci, a o jej przedmiocie. Otóż ta potężna kapłanka zaklęła w swej broni pięć impów, w żywe węże z których każdy ma imię (np: Yngoth, Hsiv), a także jest obdarzony inteligencją i charakterem różnymi od posiadanyc przez pozostałe cztery istoty. Oczywiście każdy potrafi mówić, ostrzegają Qenthel przez niebezpieczeństwami czyhającymi na jej życie, niejednokrotnie uratowały skórę swej Pani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:28, 18 Lip 2006 |
|
|
|